Za co warto być wdzięcznym? Jak doceniać małe, niby błahe gesty, słowa czy rzeczy? Często bardzo ciężko jest docenić to co mamy. Łatwiej się skupiać się na tych gorszych rzeczach, które nas smucą czy martwią. Wdzięczność wpływa na pewno na nasze samopoczucie, na dowartościowanie własnej osoby, na docenienie innych. Często w natłoku codziennych obowiązków zapominamy o tym co jest dla nas ważne, bardzo szybko przyzwyczajamy się do tego co mamy i zapominamy o wielu istotnych sprawach.
W jaki sposób nauczyć dzieci doceniania? Jak im pokazać co tak naprawdę jest ważne? Od dłuższego czasu codziennie wieczorem, po przeczytaniu kilku książek, przed pójściem spać, przy zgaszonym świetle każde z nas mówi za co jest wdzięczny, co mu się dziś podobało. Mówimy też za co nie jesteśmy wdzięczni i co dzisiejszego dnia przytrafiło nam się niemiłego.
Na początku, nam dorosłym, ciężko docenić te dobre rzeczy i ciężko o nich głośno i szczerze mówić, dzieci jednak nie mają z tym zupełnie problemu. Doceniają rzeczy, słowa, gesty czy zachowania, które nam dorosłym nie przyszłyby nawet do głowy. Czasem nie zdajemy sobie sprawy co tak naprawdę może sprawiać radość maluchowi. Podobnie dzieje się odnośnie mówienia rzeczy niemiłych i przykrych. Dla nas pozornie błahe zwrócenie uwagi może zniszczyć dziecięcą uciechę podczas zabawy.
Szczerze mówiąc wprowadzając ten rytuał około roku temu nie spodziewałam się ile korzyści może przynieść. Jaki pozytywny wpływ może mieć na nasze relacje z dziećmi. Starsza córka wie, że z każdym problemem może zwrócić się do nas i jej największe dziecięce rozterki oraz obawy zostaną przegadane. Młodsza codziennie zaskakuje nas tym jak błahe zachowania czy rzeczy są dla niej ważne. Natomiast my z mężem zaczęliśmy doceniać i zauważać to co w życiu jest dla nas naprawdę ważne.
Taka rozmowa przed snem świetnie wzmacnia relację rodzic-dziecko, rozwija empatię, podnosi samoocenę naszą i dziecka, wspiera radzenie sobie z niemiłymi i smutnymi doświadczeniami, po prostu bardzo nas do siebie zbliża.
–
