Zastanawialiście się kiedyś co znajduje się w ciastolinie, którą kupujemy w sklepie? Niestety większość mas plastycznych nie ma podanego składu na opakowaniu. Do tego masy te nie należą do najtańszych. Jest jednak sposób na rozwiązanie tych problemów czyli domowa ciastolina, do której potrzebujemy produktów, które większość z nas znajdzie w domu.
–
–
Co jest potrzebne:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- ¼ szklanki soli
- ¼ szklanki oleju
- 2 łyżki soku z cytryny
- 0,5 szklanki ciepłej wody
- Barwnik spożywczy
–
Mieszamy suche składniki czyli mąkę i sól. Do ciepłej wody dodajemy barwnik. Do suchych składników dodajemy wodę z barwnikiem, olej i sok z cytryny. Całość dokładnie mieszamy, tak aby masa była gładka i elastyczna. Z ciastoliny możemy lepić różne zwierzątka, robić kulki, w które możemy wkładać patyczki, spinacze biurowe czy fasolki.
–
Zabawa ta rozwija:
kreatywność, motorykę małą i doznania sensoryczne.
–